Archiwum 12 lutego 2005


lut 12 2005 KONTRASTY 4
Komentarze: 5

tak wiec kolejny piatek spedzilem w kontach :) zle nie jest i mam zamiar byc tam co tydzien (no zalezy) na dzien dobry wyjebali Fryte. sick. no ale na slipa sie zalapal. co tam wiecej. no w sumie dobra imprezka. hehe co sie dzialo tak w sumie opowiadac nie bede. Onion dal czadu. Tak sie bawia pojebancy ;) puscili ezoteryczny poznan i w sumie moglem jechac do domu :) dzieki za dobra zabawe. Tak byly fazki, ale... ech ;) I'm afraid.... pozdrawiam

gls : :